
Dobra herbata
Dobra herbata, a szczególnie herbata czarna jest bardzo trwale zakorzeniona w polskiej kulturze. Komu z nas babcia nie kazała pić gorzkiej herbaty na bolący brzuch czy nudności? Prawie wszyscy pijemy ją do obiadu, kolacji, często przy umawianiu się na spotkania określamy, że mamy czas wejść tylko 'na herbatę’. Jednak rzadko zadajemy sobie pytanie – czy herbata w dużych ilościach nie jest szkodliwa? Czy można ją przedawkować? Różne gatunki herbat mają pozytywny wpływ na nasz organizm, między innymi działają oczyszczająca. Ale czy może nieść to zagrożenie naszego zdrowia?
Brak umiaru szkodzi
Jak ze wszystkim na tym świecie – brak umiaru może nam zaszkodzić. Różne źródła podają różne wartości, wahające się pomiędzy kilkadziesiąt, a ponad sto filiżanek wypitych jedna po drugiej, ale wypicie takiej ilości się raczej nikomu nie zdarza.
Różne gatunki herbat mogą nam szkodzić w różny sposób. Podam trzy przykłady, pomijając oczywiste zagrożenia ze zbyt dużej ilości teiny w organizmie (krewnej kofeiny).
Herbata czarna i czerwona
Herbata czarna zawiera dużo garbników mogących powodować kamienie nerkowe, podrażnienie żołądka.
Herbata czerwona pita w zbyt dużych ilościach przekłada się na zbyt dużą ilość fluoru w organizmie.
Każdy rodzaj herbaty jest moczopędny, co przekłada się na zwiększone zużycie naszych organów wewnętrznym, nerek, układu moczowego.
Słodzenie herbaty
Nie można bagatelizować również tego, że w Polsce większość ludzi słodzi, a nawet mocno słodzi herbatę, co według koneserów i zagorzałych fanów tego naparu zakrawa na świętokradztwo, ale przede wszystkim powoduje całe mnóstwo zagrożeń dla naszego organizmu, z chorobami serca i układu krwionośnego na czele.
Reasumując, wszystko jest dla ludzi – jednak brak umiaru szkodzi. Najzdrowszym wyjściem z tej sytuacji jest picie różnych gatunków herbaty, najlepiej nie ekspresowej tylko liściastej, kupionej w sprawdzonym, miejscu jak fachowy sklep z herbatami, nie parzyć zbyt mocnego naparu i go nie słodzić.